Przenośniki kubełkowe i ślimakowe – Jaka jest między nimi różnica?
Technika się ciągle rozwija. To niesamowite, jak wiele do wyboru mają dziś rolnicy czy przedsiębiorcy z branży przemysłu. Jednymi z ułatwiających życie maszyn są przenośniki kubełkowe i ślimakowe. Wiesz czym są i planujesz ich zakup? W tym artykule powiemy ile kosztują oraz do czego między innymi mogą się przydać.
Przenośniki kubełkowe – Ceny i zastosowanie
Ceny różnią się oczywiście w zależności od stanu przenośnika oraz udogodnień. Wszystkie akcesoria i dodatki podnoszę ceny. Jednak można uznać, że za średnio wyposażone przenośniki kubełkowe zapłacimy około 20 tysięcy złotych. Wyjaśniając czym są przenośniki kubełkowe przede wszystkim należy wspomnieć, że dzięki nim rolnicy bezproblemowo i szybko mogą napełniać silosy i zbiorniki. Używając fachowego nazewnictwa przenośniki kubełkowe są urządzeniami do bliskiego transportu sypkich materiałów masowych takich jak: ziarna zbóż, cukier, kruszywa i tym podobne. Charakteryzują się one:
- małą awaryjnością,
- bezpieczeństwem pracy,
- doskonałą szczelnością,
- wysoką wydajnością,
- niskimi kosztami eksploatacji.
A co powiedzieć o przenośnikach ślimakowych?
Przenośniki ślimakowe – Ile kosztują i czym się różnią?
Przenośniki ślimakowe znane są również jako podajniki ślimakowe do zboża. Służą do transportu materiałów sypkich na wcześniej ustalone odległości. Dzięki temu przyspieszają czynności kiedyś wykonywane ręcznie. Współczesne przenośniki ślimakowe są w pełni zautomatyzowanymi urządzeniami, mającymi kluczowe znaczenie dla procesu produkcji oraz późniejszej dystrybucji – ułatwiają wykonywanie pracy, jednocześnie obniżając koszty działalności. Przenośniki ślimakowe służą również do transportu osadów, a także wykorzystywane są jako mieszalniki. Znajdują one swoje zastosowanie między innymi. w przemyśle wapienniczym, cementowym, budowlanym, spożywczym i energetycznym. Szczególnie w tej ostatniej branży, ich niezakłócone działanie ma strategiczne znaczenie. Zastosowanie znalazły również w rolnictwie. Są one tańsze od przenośników kubełkowych. Koszt nowego, średnio wyposażonego to około 8 i pół tysiąca złotych.
